Trzy tradycje katedry
31 sierpnia [2006r.] minie 60 lat od oficjalnego powołania wrocławskiej parafii. (...) Opowieść zakończyliśmy w 1963 roku, kiedy to władze miasta, nie bez oporów, przyznały parafii znajdujący się w obrębie Starego Miasta, zrujnowany poewangelicki kościół św. Barbary. Losy katedry Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy od chwili jej wzniesienia, w drugiej połowie XV wieku, wpisane w historię Śląska, niosły ze sobą trzy tradycje – katolicką, ewangelicką i prawosławną.
Pierwotna budowla w tym miejscu została wzniesiona po trzeciej lokacie miasta, w 1261 roku, za panowania Henryka III, kiedy to wytyczono Rynek o większej powierzchni. Zaczęto wtedy budować nowe obiekty oraz zmieniono i umocniono mury miejskie. Według XVIII-wiecznego kronikarza w 1265 roku po stronie zachodniej Rynku, w miejscu dzisiejszej katedry, funkcjonowała kaplica cmentarna pobliskiego kościoła Św. Elżbiety z przylegającym do niej cmentarzem, utrzymywana z datków mieszkających w pobliżu białoskórników. W 1400 roku podczas wielkiego pożaru dwuprzęsłowa hala spłonęła i trzeba było wybudować nową. Bartłomiej Stein, kronikarz Śląska, około 1512 roku pisał: Wzniesiono również dwa nieduże kościoły ku czci św. Barbary i św. Krzysztofa. Oddalone są od siebie znacznie, gdyż jeden położony jest od zachodu; drugi od wschodu. (...) Podwórzec pierwszego służy za miejsce pochówku parafii św. Marii Magdaleny, podwórzec drugiego – parafii św. Elżbiety, gdyż środek miasta nie może pomieścić zbyt wielu zwłok.
Śmiało można powiedzieć, że kościół stał w dzielnicy miejskich szpitali. Nieopodal, u zbiegu ulic Ruskiej i św. Mikołaja, w 1431 lub 1461 roku powstał szpital św. Barbary, należący także do kościoła św. Elżbiety. Kilka kroków dalej, na rogu Kazimierza Wielkiego i św. Mikołaja, mieścił się szpital Bożego Grobu, opiekujący się sierotami, a po sąsiedzku – szpital Wszystkich Świętych.
Opinie co do terminu rozpoczęcia budowy prezbiterium nie są zgodne, ale historycy sztuki nazywają obiekt ostatnią perłą późnego gotyku, na co decydujący wpływ mieli śląscy mistrzowie, budowniczy Hans Berthold i Peter Franczke, mający również swój wkład w rozbudowę miejskiego Ratusza. Umowa z 1465 roku, opiewająca na pokaźną kwotę, pozwala przypuszczać, że chodzi o nawę główną kościoła. W 1475 roku pracami nad dobudową zakrystii, gdzie dziś mieści się cerkiew Podwyższenia Świętego Krzyża, kierował już sam Berthold, dlatego w stylu odbiega ona od nawy głównej i prezbiterium.
Najprawdopodobniej od samego początku świątynia była finansowana przez dwór książęcy, za czym przemawiają oprócz św. Barbary – św. św. Feliks i Adaukt, nieczęsto obwoływani na patronów święci. Takie samo
 1     2     3     4     5     6 
Powrót do listy