Ikonostas w Cerkwi pw. Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy we Wrocławiu
Prace remontowe, w skład których wchodziło między innymi stworzenie ikonostasu oraz namalowanie fresków rozpoczęły się tuż po tym jak wrocławską cerkiew przekazano Kurii Prawosławnej, co miało miejsce dnia 15 czerwca 1963 roku. Program ideowy wystroju malarskiego, nad którym pracowali Jerzy Nowosielski oraz Adam Stalony- Dobrzański, wykonywany był w latach 1966-68, natomiast sam ikonostas- w 1967 roku. Zawiera on dwie duże ikony: Chrystusa Pantokratora z prawej i Matki Bożej z lewej strony od Carskich Wrót. Na wrotach zaś znajdują się ikony czterech Ewangelistów oraz scena Zwiastowania. Powyższe przedstawienia wykonane zostały przez Stalony-Dobrzańskiego. Natomiast na drzwiach diakońskich umieszczono przedstawienia archaniołów: z lewej jest to Archanioł Michał, z prawej- Gabriel. Zostały one dodane w 2006 roku, a ich autorem jest białostocki ikonopisarz- Jarosław Jakimczuk. Nowosielski wykonał pozostałe ikony, czyli cały rząd ikon świątecznych oraz Ukrzyżowanie Chrystusa znajdujące się w części centralnej nad ikonami Ostatnia Wieczerza oraz Zmartwychwstanie.
Ikony wykonane przez Stalony- Dobrzańskiego, pomimo swojego nietypowego tła barwy łososiowej, napisane zostały zgodnie z kanonem. Przedstawienia na małych ikonach, czyli tych znajdujących się na carskich wrotach, są uproszczone, jednak widoczne są na nich najważniejsze elementy- skupienie Ewangelistów, błogosławiący gest Archanioła Gabriela i pokorne skierowanie dłoni ku sobie Matki Bożej. Dokładniejsze w wykonaniu, choć wciąż nieco uproszone w formie, są przedstawienia z dużych ikon- Chrystusa Pantokratora oraz Matki Bożej typu Eleusa.
Co innego można powiedzieć na temat ikon wykonanych przez Jerzego Nowosielskiego, który w swoich pracach starał się przedstawiać indywidualny punkt widzenia, czasem stojący w opozycji z tym, co uznane zostało przed wiekami jako kanon. Wynikiem tego są liczne nieprawidłowości, które da się zauważyć choćby na przykładzie ikon świątecznych we wrocławskiej cerkwi. Pierwszą rzeczą jest brak jakichkolwiek napisów na ikonie, których istotę najpełniej wyjaśnił Michel Quenot, pisząc, że: Imię ma moc przeciwko złu i napisanie imienia na ikonie nadaje jej charakter sakralny1. Mówiąc najprościej- brak napisów powoduje, że ikona jest „niedopełniona”, pozbawiona duchowego pierwiastka, który czyni z ikony obraz święty. Drugą sprawą jest sam sposób ukazywana świętych, którzy u niego są pozbawieni szczegółów, co niekiedy utrudniało identyfikację konkretnej osoby. Jest to istotny aspekt, bowiem w rzeczywistości „przebóstwionej”, czyli w ikonie Święci, czy osoby Boskie powinny być łatwe w rozpoznaniu choćby po to, aby wierzący miał świadomość,
Powrót do listy