Rodziny Smirnowów, Mokrauzów i Wieleckich w dziejach Cerkwi Prawosławnej we Wrocławiu

Antonina Kieleczawa*

Zaraz po wojnie przyjechały do Wrocławia zaprzyjaźnione rodziny Smirnowów, Wieleckich i Mokrauzów. Jak wspomina dr inż. Andrzej Smirnow, były poseł RP, rodziny przybyły w poszukiwaniu pracy i lepszych warunków życia Włączyły się też do pomocy ks. Aleksemu Znosko, przy organizacji pierwszej parafii prawosławnej we Wrocławiu przy ul. Dąbrowskiego. P. Andrzej jako młody chłopiec był „prysłużnikiem” podczas sprawowanych w cerkwi nabożeństw.

W 1947r. inż. Jerzy Smirnow, ojciec p. Andrzeja, zorganizował Dolnośląskie Przedsiębiorstwo Elektryczne, przekształcone w maju 1948r. w spółkę akcyjną Dolnośląskie Przedsiębiorstwo Elektryczne i Budownictwa Przemysłowego z siedzibą przy pl. Teatralnym. Wspólnikami spółki byli również inżynierowie Piotr Wielecki oraz Bazyli Mokrauz.

W 1949r., wskutek oszczerczych donosów, nastąpiły aresztowania ks. Aleksego Znosko oraz inżynierów Piotra Wieleckiego, Bazylego Mokrauza i Jerzego Smirnowa.

Ks. mitrat dr Aleksy Znosko został aresztowany 19 stycznia 1949 r. i na podstawie fałszywych zarzutów skazany na karę śmierci, zamienioną potem na dożywotnie więzienie. Dzięki staraniom matuszki Zofii została przeprowadzona rewizja procesu z udowodnieniem kłamstwa dowodów i w 1953r. ks. Aleksy został zwolniony z więzienia.

Inżynier Bazyli Mokrauz został skazany w sfingowanym procesie i opuścił więzienie po trzech i pół latach. Wraz z rodziną mieszkał we wrocławskiej Leśnicy przy ul. Skoczylasa 35. Jego żona Liza (Elżbieta) oraz syn Igor byli pracownikami Politechniki Wrocławskiej. Wnuk p. Bazylego, ks. Jerzy Mokrauz, jest proboszczem parafii prawosławnej w Przemyślu.

Inżynier Jerzy Smirnow, ojciec p. Andrzeja, przez 2 i pół roku był poddawany ciężkim torturom w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego we Wrocławiu. Zwolniono go 20 sierpnia 1951r. Mama p. Andrzeja wraz z czworgiem dzieci, po aresztowaniu męża, została usunięta ze swojego mieszkania przy ul. Kochanowskiego i przygarnięta przez kuzyna mamy. Pozbawiona mieszkania rodzina Smirnowów, po zwolnieniu p. Jerzego z więzienia, wyjechała z Wrocławia i zamieszkała w Warszawie. W 2007r., w setną rocznicę urodzin p Jerzego, małżeństwo Smirnowów zostało odznaczone orderami św. Marii Magdaleny. Uroczystość odbyła się w Katedrze Metropolitalnej w Warszawie. Rok później zmarła mama p. Andrzeja, a w listopadzie 2011r., w wieku 104,5 lat, ojciec. Państwo Halina i Jerzy Smirnowowie pochowani zostali na cmentarzu prawosławnym przy ul. Wolskiej w Warszawie.


 1     2     3     4 

Powrót do listy